Taki tam Kopciak w sukience, a za nim rozpierdolony pokój Pasiaka.
Wczorajszy dzień nad wodą idealny! Pogoda świetna. Kiedy powtórka?
Za chwilę do Lamy oglądać jakiś horror. Mam nadzieję, że coś zjemy, bo jednak film bez jedzenie to nie film.
Kocham Cię, Misiaczku :) ;*