Ooo nie łam się, będzie dobrze, wiem, łatwo powiedzieć
ale lepiej mieć nadzieje niż siedzieć i nic nie mieć,chciałbyś nie wiedzieć, a najlepiej zniknąćmam klucz dla ciebie, chodź, naprawimy wszystko...Chodź naprawimy wszystko... Tak, byśmy mogli zacząć od nowa...
Nieważne jak jest źle, a to, że mamy w sobie nadzieję i myśli te.Przeżyjemy, bo weźmiemy w ręce życie zaczniemybudować od podstaw, a jak się zjebie coś, naprawimy to.
Mam wiarę, że wszystko mogę zmienići sprawię, że połączę to co nas dzieli.To czego chcemy łatwiej osiągnąćwspólnie, ale musisz jeszcze razzaufać, wiem, że to trudne.
Nie ma mocy, która by nam tu mogła nadzieję odebrać,to nie znaczy wcale man, że nie możemy czasem przegrać,by potem wygrać, po upadku wstać, żyć dalej, cieszyć się tym,
Nadmiarem emocji, by wszystko uprościć,bo moje serce jest pełne miłości,kiedy stwierdzisz że nie warto próbować,że zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować,przyjdzie pora, powiesz mi chodź tu, spojrzysz mi w oczyi zaczniemy od początku.I nie ważne jak jest źle (źle)Ja nie odejdę stąd (nie odejdę stąd)wezmę cię za ręke i razem naprawimy to.