28.11.2010r. - 3.07.2011r.
są momenty, które sprawiają, że człowiek nie czuje nic oprócz przerażającej puski.
towarzyszy jej jedynie uczucie rozrywanej duszy. nie ma smutku, żalu, tęsknoty.
Na kamiennej tablicy mojego serca ze spokojem wypisuję imię tego,
który odszedł na zawsze.
Sprawia mi to wiele bólu. Potem idę dalej.