'We are the champions'

               Siema xd Znowu te moje mecze, tak wiem , zamęczam ludzi. Ale to zdjęcie uwielbiam i nie mogłam się powstrzymać. I wiem, że burak ze mnie, ale co tam . Ważne, że jest Alek . A On nie da się nie lubić. Zaskakująco szybko zdobyłam zdjęcie z Nim. Zawdzięczam to głównie mojemu uporowi oraz mojej mamusi :D To był mecz z Iskrą, właściwie jedyny, na jakim byłam w tym sezonie. Ot, cały mój problem. Wcześniej było inaczej. Ciągłe wyjazdy do Rzeszowa, na które czekałam dwa tygodnie. Teraz zawsze brakuje czasu...

          Jeśli chodzi o szkołę, to ostatnio idzie mi całkiem nieźle.Przyznam, że nawet się tego nie spodziewałam. Niedawno byłam na dyskotece, którą organizowała moja klasa. Opinia pozostałych jest jednoznaczna, jednak ja stwierdziłam, że to był prawdopodobnie mój ostatni raz. Ale tak to już ze mną jest- mam wymagania, i to duże :)

         Póki co wszystko jest OK-Ręczni w półfinale ME, a to dodaje optymizmu! O tak! 

         Ok, ja już będę kończyć. Dobranoc