"KONIEC ROKU SZKOLNEGO-KONIEC WSZYSTKIEGO"
Ello wszystkim!!
Foteczka jest z zakonczenia roku szkolnego a mam ja od kumpeli Pauliny...dziex za nia!J a mój „cytat” umiescialam gdyz wlasnie wyszlismy z tej szkoly i wraz z koncem roku szkolnego nastapil koniec wszystkiego ponieważ jest to koniec naszych wspolnych wyglupow na lekcjach, koniec chowania się za szafe, koniec „podlewania” kwiatow pani mirki, koniec wspolnego jedzenia chrupkow na lekcji j.polskiego i angielskiego, koniec „Pucia essen” hihi, koniec wspolnego chodzenia na kolka, jezdzenia na zawody, koniec czatow, koniec wpolnych i wzajemnych klutni....itd...i moglabym pisac a pisac...ale nie chce mi się wracac do tego bo jak sobie pomysle ze już tego nie będzie tzn. na pewno w nowej szkole będzie ale nie z tymi kumpelami i kolegami co tutaj!!a podsumowujac jest to KONIEC WSZYSTKIEGO!!!
A co do piatku...to...ehm...prawie każdy się poplakal ale już na pewno kazdemu się lza zakrecila kolo oka!!dla mnie najgorsze było kiedy zegnalam się z moja dziewczyna :*...hihi... to było wrecz okropne kiedy tak sobie zegnajac się z nia pomyslalam ze już nigdy nie pojdziemy na przerwe razem, ze już nigdy w tej szkole nie zrobimy jakis jaj itd.a w szkole spedzamy pol dnia...czyli pol dnia jestesmy razem...a teraz....ehm...zaledwie kilka godzin w tygodniu...to będzie okropne i się rozplakalam!!!L:LL i powiedzialam sobie ze w te wakacje trzeba zaszalec jak nigdy!!!!!!!! Potem to za stara będę!!hihi
A wczoraj pojechalam z wojtkiem mariuszem julita i mackiem do boszkowa a konkretnie do domku wynajetego przez sylwie i tomka...potem przyjechal tez karol i było fajnie...mielismy grila i %...no bo przeciez było co oblewac bo tomek oswiadczyl się sylwi!! Chodz tak jak to mi ktos powiedzial najlepiej jest pic bez okazji..ale tutaj natrafila się wiec było trzeba!!
Chociaz we wtorek nie było okazji ale huhz....bawilam się niezle i to u mnie w domu!! Z wiktoria zrobilysmy grila i wcinalysmy kielbaske i popijalysmy ehm....uh...dobra rzecza....bo finlandia!! I może nam nie uwierzycie ale wypilysmy 0,5l na nas dwie...i powiem jeszcze ze takiego zgonu niemialysmy jak co niektorzy kiedy indziej...ale było fajnie...nie ma co!! Nawet super...ale nie będę tego opisywala bo to niech zostanie w naszej pamieci...jupi...
To koncze i przejde do pozdrowien....a mianowicie pozdrawiam:
Mojego kochanego chlopaka Wojtka:*
Mojej kochanej dziewczyny Wiktorii:*
Calej mojej klasy III a gimnazjum!!!!!!
Calej klasy III b gimnazjum
Dla calej ekipy czacz
Dla tomka i sylwi i karola
Dla calej mojej ekipy jadacej do boszkowa
I dla reszty która znam a nie pozdrowilam!!!
Proszę o mile komentarze!!!