The Cranberies...
Wczorajsze warsztaty były bardzo edukacyjne. Doznałam na własnej skórze co znaczą "różnice intelektu". Towarzystwo z Wa-wy było... jak by to określić... dość prostackie, serio :D Wartość ubrania nie równa się intelektowi. No momentami to z beki nie mogłam z tych "prima-balerin" oh, ah, ęł. Mimo to wyniosłam z warsztatów y... no właśnie?? xd Na muzycznych utrwaliłam to co już wiem za to aktorskie były nie do przebicia.
Pani reżyser ktore je prowadziła była MEGA. Świetna babka. Rozwaliła nas juz na samym wstępie:
"Oh, przepraszam, że jestem taka nie ogarnięta ale wczoraj w nocy miałam premiere spektaklu w Krakowie".
Pięknie.
Po za warsztatami a dokładnie w Arkadi zapanowałam nad swoim umysłem. Pierwszy raz udało mi się wyjść z galeri bez kupionej JAKIEJKOLWIEK rzeczy! Jestem z siebie dumna :D <zadziera nos do góry>
To był przełom.
Nevermind, kto wie na jak długo to mi zostanie?
Inni zdjęcia: Spring whatyoumeantomeZachód słońca goochanZdjęcie przyjaciółki juliettka79Dramatyczne ujęcie svartig4ldurPrezent dla maturzysty naszyjnik otien:) dorcia2700Pięknie drzewa owocowe kwitną. halinamWidok andrzej73Kowalik slaw300Ech wiesz jak bardzo cieszę się, najprawdopodobniejnie