Lajla.
Zaraz przyjdzie Mateusz i przyniesie mi coś dobrego do jedzenia. Zawsze to robi, bo to jest dobre dziecko. Najlepsze na świecie - tak bym to nawet ujęła. Dzisiaj wpis z okazji mojego szaleństwa na tumblrze, link na dole. A dla tych, którzy lubią oglądać moją twarzyczkę dobra wiadomość - wskrzesiłam swój aparat.
no, to bajlamos kompanieros,
idę gotować, bo do tego Bóg mnie powołał.
CLICK! ---> Tumblr.