tutaj ważyłam gdzieś 66 kg mniej na pewno nie :)
ciesze się że na dzień dzisiejszy waga wieczorem pokazuje 59,4 kg. Jakoś za specjalnie nie chce już mniej ważyć, zależy mi tylko na tym żeby utrzymać wagę i umięśnić ciało. Ciężko pracuje nad brzuchem bo to on najbardziej mi przeszkadza ale nie poddaje się :D jeszcze dwa tygodnie i mierze się w pasie zobaczymy czy cos ubyło ;p
dziś pobiłam swój rekord 345 brzuszków :D