trueface Bardzo Ci dziękuje. To budujące- taka świadomość, że mimo, że daleko to ktos jednak jest ze mną i chce, by było dobrze. Mam nadzieję, ze każdy następny dzień będzie choć trochę lepszy, a przynajmniej nie przysiesie nic złego, gorszego. Na to nie mam już sił. Z niczym się już nie zmierzę, brak odwagi, chęci i motywacji. teraz zdaję się na innych, zrobię to co powinnam zrobić już dawno. Może osoba, do której tarfię wytłumaczy mi i pokaże jak zacząć żyć od początku.
Jeszcze raz gorąco Ci dziękuję.
powodzenia na jutrzejszym sprawdzianie! ;*