<<Teraz tak. Kiedyś szukałeś zdobyczy, teraz chodzisz na smyczy,
A ja nie przejmuję się tym, co mnie nie dotyczy,
Nie sumienie tam krzyczy, nie wiem co bardziej zniszczy?
Pycha nadziewana pragnieniami?
Choć w kieszeni piszczy poratuję symbolami.
Pamiętam, czasami taką pomoc odrzucali,
Bo za mało, z pogardą.
Teraz chcą część tego co im ofiarowano choć ziarno.
Teraz tak, jak niegdyś uczyniłem, nie wiem czy warto,
Nie pytaj czy się zwróci, sram na to.
Raz jeszcze, w jednostki symboliczne wierzę.
Zobacz, polityka na przesterze.
Chcą zakratować za jazdę po pijaku na rowerze?
To jakieś brednie, jeszcze ktoś się zlęknie.
Niedługo pewnie trzeba będzie na wrotkach
Jeździć w kapokach. To na nich samych niech się mści.
Zabraniając palić liści później to dziwi, że nadużywają nienawiści.
Przestępstwa, teraz tak, a z biegiem czasu wyjdą na wierzch ich kurestwa,
Tych, którzy układają paragrafy, morale dla społeczeństwa.
Właśnie tak, pomyśl teraz by dzisiejszy dzień był lepszy
Niż wczorajszy, a następny nie gorszy. Pamiętaj, bądź ostrożny...>>
Użytkownik piksel2007
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.