Urodził się wczoraj w nocy mojej mamy chrześniak - Filip.
Puszczam moje myśli i przeczucia w otchłań megabajtów , chociaż tak mogę sobie pomóc.
niedługo minie rok od wypadku , a ja wciąż mam wszystko przed oczami ..
Ciężarówkę pędzącą prosto na nas , później tylko jak przez mgłę głosy ludzi i mnóstwo krwi..
Mimo wszystko muszę się trzymać , obiecałam to tacie kiedy o ostatkach sił podchodziłam do
jego łóżka , wiedziałam , że jest źle , czułam to.Nikt nie chciał mi nic powiedzieć , pogarszać
mojego stanu , ale ja naprawdę wolałabym wiedzieć.
Później strata maleństwa , wtedy już obie z mamą nie miałyśmy na nic ochoty ..
dni się dłużyły , pobyt w szpitalu również , a przecież miało być tak pięknie , wspólne
święta , sylwester we Francji o którym tak marzyłam , ale w tamtym momencie miałam
tylko jedno marzenie , żeby to wszystko okazało się okropnym koszmarem , że jak
się obudzę wszystko będzie okej , mama będzie mi wciskała śniadanie , a tata jak
zwykle ponaglał mnie z łazienki .. naprawdę brakuje mi tego.
Teraz kiedy urodził się mały Filip nie miałam odwagi iść do cioci .. przepraszam.
mama też miała urodzić chłopca i wiem , że kiedy bym tam poszła wszystko by wróciło..
w sumie już wraca jak widzę szczęśliwych rodziców na ulicy czy w jakim kolwiek miejscu
publicznym żal mi się robi mamy , ona tak na to czekała zresztą ja też .. zawsze marzyłam
o rodzeństwie , ale wszystko się pokomplikowało.
Mama zgodziła się być chrzestną dla małego , może chociaż to po części pomoże jej
odzyskać wiarę w siebie i lepsze jutro ..
czy tak będzie okaże się , to co się dzieje od roku to nie jest moje życie ..
czuję się całkiem kimś innym , kimś bardzo odległym i skrytym.
Mimo to co jest napisane cieszę się na nowego członka rodziny ..
tylko jak dla mnie to jest za dużo ..
~~Werr.
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Już za momencik.... judgafTULIPANY ... part 10 xavekittyx... maxima24... maxima24... maxima24* * * * * takapaulinka... maxima24... maxima24Bójcie się! elmar