Siemka w szkole spoczko
byliśmy na dworzu była beczka
jak się poślizgnełam na chodniku.
Wtedy zrobiliśmy dużego bałwana
który jeszcze stoi.
Wtedy był dzwonek i poszliśmy
na religię na religi była nuda.
Nie piję, nie palę, nie przeklinam.O kurwa!Papieros wpadł mi do wódki....