Kiedy idziesz aleją przez cmentarz wsród grobów mijasz te piękne, bogate w marmury, te pełne kwiatów i wielu zniczy, ale mijasz też te zaniedbane, przykryte piachem lub zeschniętym zielem, na których może ktoś postawił choć jedną tanią lampkę.
Kiedy idziesz aleją przez cmentarz wśród grobów mijasz tych zacnych, znanych i kochanych. Mijasz też groby tych, o których zapomnieli już nawet najbliżsi, albo pamięć ich jest negatywna.
Kiedy idziesz aleją przez cmentarz wśrod grobów mijasz tych, co zostali złożeni po ich ostatniej, ziemskiej drodze na cmentarz trwającej wcześniej sto, dziewięćdziesiąt, osiemdziesiąt, siedemdziesiąt, sześćdziesiąt,czemu tak wcześnie zastanawiasz się może, przecież mogli sobie jeszcze pożyć, pięćdziesiąt, czterdzieści, trzydzieści, dwadzieścia ...Mijasz groby dzieci, nawet tych, co przeżyły na tej ziemi dzień, albo krócej, ochrzczonych w pośpiechu, przegotowaną wodą w szpitalu .
Kiedy idziesz przez cmentarz wśród grobów mijasz żyjących - setki, tysiące tobie podobnych, którzy jak ty, przyszli odwiedzić tych, co juz ich i ciebie odwiedzić nie mogą .
Kiedy idziesz aleją przez cmentarz wśród grobów pomyśl, że być może ci, których mijasz dużo by dali, może nawet dorobek całego swojego życia, by dziś jeszcze iść koło ciebie z siatką zniczy i doniczką z chryzantemami. Znicze się wypalą, kwiaty zwiędną lub zmrozi je pierwszy atak zimy. Pozostać może pamięć tych, których oni wyprzedzili w wyścigu do tej niechcianej, bezsensownej, ale nieuchronnej mety w naszym życiu. Mety z napisem śmierć. Pamięć, którą chciałbyś, by i po tobie została... to się staraj, zdążysz niestety w tym niechcianym wyścigu do końca, wyprzedzić wielu, którzy jak ty, będą dziś iść aleją przez cmentarz wśród grobów ...
Użytkownik piipii13
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.