Miałam się wziąć w garść.. ale chyba nie wyszło , nie wiem co będzie dalej..
Heh mama znalaźła te tabletki.. Widać jakieś głupie podejrzenia miała.. Spłukała je w kiblu, ciekawie.
Musze znaleźć jakieś opcje na poprawienie sobie humoru..
Inne niż używki , przez które tylko przez chwile wydaje się że jest zajebiście ..
Jeszcze rok temu nie poznała bym dzisiejszej siebie .. pf, w życiu nawet bym nie pomyśała , że to mogę być ja.
Nie uwierzyłabym w to gdyby ktoś mi powiedział , że moje życie może tak wyglądać.
To nic takiego, każdy tak ma -doradzi koleżanka ..
Ale ja czuje ze sie staczam.
W sumie co z tego , że tak czuje , jak wiem ze i tak się nie zmienie, bo to lubię.
Inaczej myślę, inaczej chcę - chyba pierwszy raz mam taki dziwny delemat.
Nie wiem co mam robić.