jedno z kompromitujących mnie zdjęć ale co tam.
słoneczko, słoneczko nareszcie się pokazało, dzisiaj może wkońcu ogarne genetyke,
a sobota mam nadzieje seszyn z Karoliną, oby tylko pogoda dopisała.
rzygam już tą szkołą jak można być aż tak fałszywym, tu cacy cacy,
a później jak już nie to na nas najeżdżają, ale to już o nich świadczy, ja nie zamierzam nic robić (;
Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu,
a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać .
http://www.youtube.com/watch?v=_qoPa9Mfwu8