Dzidź niezbyt chciał współpracować, więc nadal nie wiadomo kim jest mój 17-tygodnoiowy lokator. W ramach rekompensaty zafundował pokaz ssania kciuka i machania girkami. Nie obyło się bez łez. Wiecie jakie to cudowne uczucie jeśli możecie odetchnąć z ulgą, niczym się nie martwić.
Wydaje mi się, że ruchy są coraz to śmielsze, aczkolwiek pani doktor szybko ostudziła mój entuzjazm.Niech będzie, jest zbyt wcześnie aby coś wyczuć, to tylko rewolucje w jelitkach.
Tak na zakończenie chciałabym dodać, że nie mogę uwierzyć w to, że półmetek prawie za nami. Dopiero co biegałam po łazience z testami, dopiero co umawiałam się na wizytę do lekarza, dopiero co zadawałam sobie setki pytań a co jeśli (?) Na dzień dzisiejszy dzidek ma około 18 cm. 18 cm, które darzę już taką miłością, co będzie później? :)