chciałabym aby wiedział, że choć tak krótką, to jednak najcudowniejszą definicją mego szczęścia jest właśnie jego imię.
-Dałabyś mu 3 szansę?
-Tak.
-Ale przecież 2 razy tak bardzo Cię zranił..
-Tak to prawda, ale jest jeszcze coś.
-Co takiego?
-Kocham go. Kocham go tak bardzo,że dałbym wsadzić sobie sztylet w serce po raz trzeci dla chociażby kilku chwil, które podarowałby tylko dla mnie.