Podoba mi się ten mały NIEBIESKI znaczek :)
Udało się zdać prawko, tylko zostaje poczekać na plastkim i można rószać w Polskę.
Jak w karuzeli, wokół się wszystko zmienia. Drzewa już na nowo się zaliściły, ludzie się zmieniają i między nimi sytuację się zmieniają. Dni w miesiącu uciekają jak piasek przez palce. Ciągle zbliża się nieuchronnie... już kilka dni... ehhh... "tak właśnie mija czas..."
Już w środę Juwenalia. Z pewnym pomysłem. W piątek koncerty, w sobotę koncert.... byle by pracy za dużo nie było.
Zbliża się koniec semestru, a potem ostatnie wakacje, prawdopodobnie ostatnie tu, w Legnicy.
Jakiś bakcyl mnie dorwał... mam zapchaną śluzówkę i wulkan w gardle... coś mnie nieprzyjemnie kiżuje w srodku....;/ Oby się to nie rozwinęło ;/
Ehhh....