ehh ..
tak mnie wzieło na wspomnienia
wszystko co z toba zwiazane :(
od początku do końca .
od końca do początku .
i co ? i strasznie smutno :(
pamietam kazde ' kocham cię Pauluś '
wszystkie chwile.
radosne jak i te gorsze ...
nie mowie ze było idealnie bo ideałow nie ma
zawsze to powtarzałam . no coz wyszło jak wyszło .
wiem ze czasem to moje zachowanie bylo powodem klotnie,
ale tylko ze wzgledu na to jak bardzo cię kochałam :(
byłam cholernie zazdrosna. czasem miałam ochote poddac sie ...
dac sobie spokoj z tym wszystkim ..
ale za duzo przeszłam w zyciu
poza tym byłes TY ;*
najpiekniejsze co mogło mnie spotkac !
09.12.07 :* pamiętam jak dziś . !
_______________________________________________________________________________________________________________________________________
tak poza tym to chora . - no powiedzmy .;/
cały dzien na chacie.
zreszta do szkoły do nie chodze od piątku ...
zly okres w zyciu .:(
chwile słabosci .
coraz wiecej kłotni , [ nawet z tą która kocham najbardziej - Kasią ]
nie wiem co mam robic . ?! .
no i boje sie ;(
codziennie boje sie wyjsc na ulice wiedzac ze znasz każdy moj ruch .
chyba nie wytrzymam tak dlugo z tym :(