Nasze plany rozbijają się jak morskie fale o skały. Dziś ktoś jest, jutro już go nie ma.
O tym, jak ktoś był nam bliski dowiadujemy się dopiero wtedy, gdy odchodzi. Odchodzi na zawsze, bezpowrotnie. Co nam wtedy zostaje?
Zostają wspomienia, które napływają strumieniem podświadomości. Wszystkie radości, wszystkie smutki, wszystkie mądre i niemądre zachowania, zwierzenia i tajemnice. Jakże było ich wiele.
Zostaje nam coś jeszcze - wiara, nadzieja i miłość. Wiara - w życie po życiu. Nadzieja - na spotkanie na końcu czasu. Miłość - która to wszystko zespala.
Z nich zaś najważniejsza jest Miłość.