Nie wiem dobrze co mialem w glowie robiac to zdjecie. :D
Wiem,ze wygladam na nim jak nalesnik z jezykiem na czarnej patelni. :D
Nie wiem,czemu,ale to moje pierwsze skojarzenie. :D
Wyobrazacie sobie takie nalesniki? :D
Ciekaw jestem jaka mialyby mine w momencie,jak ktos polewa je nutella. :D
Chociaz pewnie zlizalyby ja same z siebie. :D
Wogole to mam w tym samym folderze jeszcze z 10 podobnych zdjec. :D
I wszystkie sa tak samo glupie. :D
Nevermind. :D
To chyba tyle z pisania na dzis. :D
Pomijajac to,ze jest u mnie godzina 4 AM i powinienem dawno spac...
Prawdopodobnie jutro nie pojde na pierwsza lekcje...
Aczkolwiek nie wiele mi to daje,bo wstajac o czasie tylko po to,zeby porozmawiac z Natalia [zona kuzyna :D ] chwile przez fona...pozniej nie oplaca mi sie zasypiac na jakies pol h... -.-
Jedynie to...ze nie musze isc na znienawidzona wtorkowa pierwsza lekcje byloby plusem...
Z koleji gdybym nie poszedlbym wogole do szkoly...to i tak musialbym wyjsc z domu i byc gdzies zeby wrocic do domu NIBY po szkole...
Co tez nie robi mi roznicy,bo to juz lepiej isc do szkoly a nie napierdalac sobie nieobecnosci...
Mniejsza again... ;)
ADIOS AMIGOS! ;)
+ track ktory od dzisiaj dodaje mi sil:
_TOOkan_