Obiecałam wpis i jest :D
wiem, że uwielbiacie moje słit foteczki :D
Paszporcik odebrany, spodnier kupione, czego chcieć więcej :D
Miałam ochotę dzisiaj zabrać się za ozdoby świąteczne, ale najnormalniej w świecie padam na twarz:D. J
utro oczywiście też tego nie zrobię bo znając życie Kropka w szkole zamęczy nas na śmierć i moje zwłoki ledwo dotrą do domu :D
Miało być sprostowanie dotyczące wypadku, rehabilitacji i całej reszty, ale nie chce mi się nawet produkować :)
Gadajcie sobie co chcecie :D
Oby humor mnie nie opuszczał :D