Nie mam zdjęc , więc wstawiam taką skromną belkę od padoku . W sumie to chyba nie mam nic do powiedzenia , ani do napisania i chyba założe nowego photobloga . Może mi to w czymś pomoże , może wkońcu zamknę jakiś "rozdział" . Do diabła , tak cholernie nie nawidze udawac , ale wciąż to robię i czuję , że nie tylko ja . Mimo , że wiem , że mam przy sobie tych ludzi , których powinnam to czasami czuję się samotna . Psują mi się kontakty z kimś cholernie ważnym i brakuje mi jej obecności 24 h na dobę , bardzo .. znowu się żalę , albo użalam , nie wiem , nie mam o czym pisac , wczoraj po trzech latach chwyciłam ołówek żeby coś narysowac (nie liczac tych gownianych prac w szkole) , myślałam ze zapomnialam jak to sie robi , jednak nie było tak źle , tylko czuję ze nie mam juz z tego takiej satsfakcji jak kiedyś .
Miłej soboty , tak naprawdę ostatni dzień ferii .