photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 SIERPNIA 2013

Cicha Woda cz. 28

Koło pierwszej nas ranem Kris pożegnął się ze mną i odjechał do swojego domku. Rodzice niebawem mieli wrócić. Następnego dnia z Krisem umówiłam się , że pojedziemy na posterunek policji złożyć zawiadomienie o jego bracie. Byłam w szoku, że policja po moim porwaniu jeszcze go nie złapała. Obawiałam sie tez, że Brad wyda swojego brata, iż on takze w nim uczestniczył. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam na kanapie. Obudziły mnie kroki po domu. Pomyslałam, że to może moi rodzice już wrócili jednak kiedy otworzyłam oczy i usiadłam zamarłam. W salonie dosłownie kilka kroków ode mnie stał Brad z tym swoim obleśnym uśmieszkiem na twarzy.

- Czego ode mnie chcesz ? Wynoś się z mojego domu. 

- Przyszedłem abyś odpracowała to co zniszczyłaś. Uwiodłaś mojego braciszka i zaprzepaściłaś moje szanse na pieniądze, duze pieniądze . Zapłacisz mi za to. Twoi rodzice w najlepsze siedzą w restauracji więc mamy dużo czasu skarbie. 

- Co chcesz ze mną zrobić ? 

Zapytałam przerażona. Obawiałam sie najgorszego - śmierci. Jednak on podszedł bliżej mnie i położył rękę na moim podbrzuszu. 

- Nie bój się skarbie. Zabawimy się troszkę. Pokaże ci jak zadowolic kobietę. 

Zaczełam się wyrywac. Brzydziłam się nim a on właśnie zamierzał mnie zgwałcić. Krzyczałam jednak na darmo. Sciany w moim domu zrobione są w taki sposób , iż są dźwiękoszczelne. Wiedziałam, że nie mam co liczyć na pomoc. Brad zaczął ,nie całować i na chama rozbierać. Jak tylko mogłam starałam sie zaciskać usta jednak on był silny. Drapałam jego plecy i gryzłam . Wkurzyło go to dlatego z kieszeni wyjął sznurek i przywiązał moje nogi i ręce . Do ust włożył mi kawałek szmaty. Czułam się jak dziwka- upokorzona . On ze wsciekłością zdarł ze mnie ubranie i bez niczego wszedł we mnie. Był brutalny i nie szczedził sobie klapsów wymierzanych na wszystkie częsci mojego ciała. Zgwałcił mnie jak sukę. Czułam się obolała i bezsilna. W pewnym momencie zemdlałam. Obudziłam się cała w jego nasieniu a on z tym strasznym uśmiechem na ustach pocałował mnie zaciskajac rękę na moim pośladku.

- Niezła byłaś. Może to jeszcze powtórzymy. 

Wyszedl zostawiajac mnie na kanapie samą. Czułam wstyd. Pragnęłam iść pod prysznic zmyć to z siebie. Nie użył prezerwatywy i bałam się że będę w ciąży z własnym gwałcicielem.

Siedziałam w bezruchu owinięta kocem. Koło 3 nad ranem do domu wrócili rodzice . Mama kiedy mnie ujrzała zaczęła płakać i krzyczeć.

- Dziecko co ci się stało ? 

- Zgwałcił mnie, on mnie zgwałcił.

Powtarzałam to jak mantrę. Mama natychmiast kazała ojcu dzwonić po policję a sama w tym czasie zaprowadziła mnie pod prysznic. Mówiła mi , że ona i tata są ze mną i nie mam się już czego bać. Ze on za to zapłąci. Jednak ja byłam jak otępiała, nic do mnie nie docierało. 

 


wieczorem dodam kolejną częśc :)) 

Komentarze

bigloveme No nieźle ale szkoda mi jej ;*
18/08/2013 21:37:16
opowiadaniaorazcytaty Zaskoczyłaś mnie ; ) Nie spodziewałam się tego : ) . Świetne i czekam na cd ; -*
18/08/2013 20:28:57
milka94 tego się nie spodziewałam ! : ) czekam na kolejną ;*
18/08/2013 14:18:26

Informacje o pieprzonelovestory12


Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima2427 04 25 xheroineemogirlx1457 akcentova*** coffeebean1Gdzieś w Tatrach aceg