jutro egzamin zawodowy - kompletna porażka..
materiałów jest ogrom, mija drugi dzień a ja i tak wszystkiego nie ogarnęłam.
miejmy nadzieje, że to jakoś pójdzie - nie mam zamiaru pisać poprawki :)
mykam się wykąpać, ogarnąć i dalej czytać te głupoty.
trzymać kciuki!