przestało mnie bawić wystawianie moich myśli na widok publiczny.
To tylko iluzja...
Przywiązując się do rzeczy materialnych,tracimy cząstkę swojej niezależności. Porzucając je, czujemy się jak bezbronne dziecko,aż po jakimś czasie sami nie stwierdzimy,że tak naprawdę one wcale nie były takie niezbędne jak się nam na początku wydawało.Przykre?.... Tak się dzieje,z rzeczami materialnymi,ale czasami potrafimy pomyśleć tak o człowieku. I to właśnie jest przykre!
Tutaj mogłam być kim chciałam.. opuszczam ten 'Teatr', kurtyna w dół.
Przeprowadzka pod nieistniejący adres.
mile widziane PeeMki, ludziee!