a teraz trochę historii :D
Bob Marley przyszedł na świat we wsi Nine Maile nieopodal miasta Saint Anns na Jamajce. Jego ojcem był biały oficer armii brytyjskiej (Marley nigdy go nie poznał), a matka jamajską wieśniaczką. Rodzina przeniosła się do stolicy Jamajki - Kingston, zamieszkali w dzielnicy slumsów - Trenchtown. Marley znalazł pracę jako spawacz i w tym właśnie czasie założył swój pierwszy zespół.
W 1962 roku Marley nagrał w studiu swój pierwszy singel "Judge Not". Pierwsze nagrania Marleya, takie jak "Put It On", "Ten Commandments" oraz "Love and Affection", opowiadały o świecie ulic Trenchtown, o zdesperowanych chuliganach i ulicznikach. W tym czasie zaczął krystalizować się skład Weilersów - grupy, która współtworzyła później sławę Marleya.
W lutym 1966 roku Bob Marley poślubił czarnoskórą wokalistkę Ritę Anderson i przeniósł się do Delaware w USA (pracował tam jako kelner, asystent w laboratorium, kierowca wózka widłowego na nocnej zmianie w magazynie oraz monter w fabryce). Zagrożony poborem do wojska i wysłaniem na wojnę do Wietnamu, Bob Marley powrócił na Jamajkę.
W kwietniu 1966 roku Jamajkę odwiedził król Etiopii - Hajle Selasie I (którego życie opisał Ryszard Kapuściński w "Cesarzu"). Hajle Selasie znany także pod imieniem Ras Tafari był czczony jako prorok przez rastafarian - członków ruchu religijnego, który łączy tradycje biblijne z elementami wierzeń afrykańskich. Rastafarianizm to nie tylko religia, ale także specyficzny styl życia (np. marihuana uważana jest tu za święte ziele). Marley zaangażował się w ten ruch. Rastafarianie wierzą, że Afrykanie są narodem wybranym. Marley śpiewał właśnie o idei powrotu Afrykanów z ziemi wygnania i wyzysku - Babilonu (czyli świata Zachodu) do ziemi wolności - Afryki.
W połowie lat 60. kształtował się nurt, który dziś określany jest jako reggae - szybka, rytmiczna muzyka z wyrazistym rytmem. The Wailers mieli wielki udział w rozpropagowaniu tej muzyki. W 1968 r. Marley ostatni raz obciął włosy. Potem już zawsze nosił długie dredy, fryzurę typową dla rastafarian.
3 grudnia 1976 r. siedmiu napastników z bronią wpadło do domu artysty w Kingston, raniąc Marleya, jego żonę i menedżera Dona Taylora. Po zamachu Marley przeniósł się na Florydę. W 1977 r. stwierdzono u niego nowotwór i usunięto mu palec u nogi, informując media, że odniósł kontuzję podczas gry w piłkę nożną.
http://pl.youtube.com/watch?v=nlk9Sj4Ns2k
:D :[damyrade]:D