zdjęcie z rajdu rowerowego.
Władysławowo-Suwałki (600km)
Coraz rzadziej tu zaglądam...
ale odkąd wróciłam z rajdu gdzie materac do spania, prysznic i ciepła woda w kranie były prawdziwym rarytasem trochę inaczej patrzę na wszystko.
Poznałam wspaniałych ludzi, zrozumiałam wiele rzeczy. Jednym słowem jest mi LEPIEJ.
Teraz już wiem, że następne wakacje spędzę na rowerze. Ale na pewno wybiorę się na dłuższą trasę i na pewno pojadę z TOBĄ :)
A teraz idę na piwko do Darii :)
Pozapominałam z kim byłam umówiona na sesje, więc proszę o przypominanie się :)
Chcesz sesje? pisz śmiało :)
lub na facebooku :)
a tu macie moje potrójne zdjęcia z sesji (i nie tylko) :)