Feelings.

Dzisiaj mega dzień. Tego mi było trzeba:) Poczułam się znowu na swoim miejscu. Zabiegany, ale szczęśliwy. Spędzony ze wspaniałymi Ludźmi. Którzy naprawdę wiele sobą reprezentują i tym samym są godni podziwu. Uwielbiam tak spędzać czas. 

Znowu doświadczyłam tego uczucia. Najpierw niepewność, adrenalina, potem piękna muzyka wypływająca spod moich palców, a na końcu docenienie i satysfakcja. To jest takie cudowne, że mam ochotę wszystko rzucić i iść właśnie w tym kierunku. 

W sumie to wiem, gdzie jest moje miejsce w życiu, ale tak bardzo się przed tym bronię. Ciekawe dlaczego? Sama tego nie rozumiem. Zobaczymy, jak sprawy się potoczą. 

Bujam w obłokach, jak głupia, a jutro rano egzamin. Nic nie zaczęłam się uczyć jeszcze, jak to zaliczę to będzie cud. Chyba się muszę wziąć w końcu, ale w sumie, to mi się nie chce;P

"Mu­zyka po­win­na za­palać płomień w ser­cu mężczyz­ny i na­pełniać łza­mi oczy kobiety." - L. van Beethoven 

Moje oczy dziś napełniła łzami...