365 - nowych nadziei, tysiąc wyzwań, milion marzeń, jedna miłość.
Czas na małe posumowanie.. Ten rok wniósł w moje życie kilka istotnych dla mnie zmian. Podjęłam w nim ważne decyzje, zdecydowałam się dosc radykalne opcje. Nabrałam więcej dustansu do siebie i do niektórych ludzi, którzy postanowili mnie ocenic nie zamieniając ze mną chociażby jednego słowa. Wydaje mi się, że wydoroślałam i co za tym idzie stałam się bardziej zdystansowana mniej impulsywna. Swoje decyzje staram się podejmowac ostrożnie roważając wszystkie plusy i minusy danej sprawy. Nie oceniam ludzi dopóki dobrze ich nie poznam. Staram się jak najczęściej uśmiechac i nie tracic pogody ducha, jestem optymistką lecz twardo stąpam po ziemi. Mam sowje marzenia do których spełnienia usilnie dążę.
Dziękuję, że mogłam poznać w tym roku tylu wspaniałych i przyjaznych ludzi! : *
Mam nadzieję, że 2012 będzie jeszcze lepszym rokiem i tego Wam też życzę : *
Samych szczęśliwych chwil..<3 A sobie i Wam życzę udanej zabawy sylwestrowej :*
Dziękuję również za wszytkie komentarze i opinie - jesteście super <3