Hey
Dziś kilka zdjęc z lepszej połowy wakcji a dokłądniej z końca sierpnia. Jak byłam nad morzem to każdego wieczoru gdy się ściemniło ludzie chodzili na plażę i puszczali lapmiony szczęścia - a oto kilka najfajniejszych ujęc. Również puściłam swój lampiom szczęścia(zdjęcie nr 4) i poleciał na północ - nie wiem jak daleko ale tak długo jak go widziłam to siedziałm na plaży i patrzyłam - oby marzenie się spełniło.
Udanego weekendu życzę Wam - nie wiem kiedy tu wbiję teraz - Pa.