Męska Fanaberia

Bo te kwiaty nie rozkwitnięte,

Takie z kolcami, dotknąc się nie da,

nie mogę patrzeć już, nie mogę nawet myśleć,

o tym jak..

Miłe serce niedostępne,

kłania się nie pochylając,

miłe serce otwórz się,

pokaż swoje piękno,

miłe serce oddaj się,

nie dając nic wartościowego..

Złocisty kwiecie pozwól się ponieść,

pozwól spróbować się,

złocisty kwiecie wypowiedz swe myśli,

nie wypowiadając nic na głos...

Ten wiersz strasznie mi pasuje do pewne osoby, do sytuacji i to tego co jest i wogóle lubię go...

Czasem czekaniem nic nie osiągamy a czasem czakając czekamy na coś pięknego, ja czekam.. i będę czekał.. każda chwila jest coraz lepsza.. Ja znikam w czerni moich myśli.. Bo to co kwiat ma to kolce, a dla mnie te kolce majeją z każdym dniem... ukułem się już nie raz.. ukuję jeszcze i raz..

Jutro próba.. będzie interesująco, przygotowałem pare niespodzianek.. mam nadzieje ze wypalą... inaczej Under Defect przestanie istanieć..

Tekst który ostatnio ciągle mam w głowie, który z resztą sam wymyśliłem :P

"Chce w ustach PARAFINY poczuć smak, OGNIA pragnę w sercu mym.."

mam nadzieje ze we wtorek uda mi się pobawić z ogniem, bo strasznie za nim się stęskniłem..

Teraz pare aktualności..

hehe.. Zrobiłem pare zdjęć, które opublikuję z czasem, które samego mnie zadziwiają.. Akty :D oraz coś z czego jestem bardzo zadowolony bo zdobyłem się na odwagę i zapytałem.. zrobiłem na ulicy zdjęcia małej dziewczynce.. wyszły super...

Jestem zadowolony z siebie.. w końcu wiem czego chce i jak mam dojść do celu... powoli małymi kroczkami zbliżam się do celu.. zbliżam się także do swoich urodzin.. których oczywiście nie obchodzę, ale to szczegół techniczny.. bo to w końcu dzień jak codzień.. muszę się w końcu zabrać za stronę internetową, na którą wrzucę wszystkie moje teksty i w ogóle... ale czas to rzecz względna.. "A czas na konciec" jest względnie nie możliwą względnością.. heehee.. ta myśl wyszła w czorajszej rozmowie z koleżanką z pod Olsztyna..

Słyszałem, że ktoś chce u mnie zrobić impreze pod namiotami.. kiedy? bo nie wiem...