photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 13 MARCA 2016

pierwsza dwadzieścia dwie

Wyjątki.

Od zawsze zastanawia mnie czy jestem wyjątkowa.

Czy w gwiaździstą noc przecietny człowiek rozmyśla nad istotą absolutu i odczuwa tęsknotę do bliżej nieokreślonego CZEGOŚ ukrytego tam w przestrzeni. 

Czy analizuje biologię człowieka, zauważa jak chemia organiczna steruje nim, jego ciałem, ale i myśleniem-uczuciem zawartym w popędach. 

Czy zwykły, szary człowiek dostrzega fizykę ukrytą w kieliszku z wodą, oczywiście do połowy pustym, gdzie rozszczepia się wiązka światła, tworząc piękne ciągłę widmo.

I wreszcie czy ten człowiek zastanawia się nad swoją nadzwyczajnością i wybitnością. 

Czy podniosły tytuł homo sapiens, nie powinien wymuszać na nim tego wszystkiego? 

 

Komentarze

domi933 piekna, zapraszam :*:*
14/03/2016 20:06:00
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika philosa.