MOŻNA?? MOOOOOŻNA
kamień z serca. pożegnaliśmy się z Przemusiem i udajemy teraz, że się nie znamy.ooooo taaaak. czekałam na to długo. na szczęście opłacało się
radość moja dziś nieopisana. proporcjonalna do poziomu przeżytego stresu. i teraz regeneracja. sen, piwko, relaks...od jutra. jutro jeszcze ratowanie manekina.
Expose yourself to your deepest fear;
after that, fear has no power,
and the fear of freedom shrinks and vanishes.
You are free