`Friendship ? Does she even exist ? I do not believe in it ! ... !
powiedziała mi że będzie dobrze a nigdy nie będzie dobrze. :x
siedzę obok niej i pytam dlaczego mnie pocieszasz ?
bo jesteś moją przyjaciółką. odpowiedziała. :c
a dlaczego tak uważasz ?pytam se ja. :c
mówi bo jesteś przy mnie kiedy potrzebóję cię i jesteś wszystkim.
ja do niej - ale , ale , nie , nie jestem przy tobie zawsze , nie jestem wszystkim.
ona - dlaczego tak mówisz ?
ja se - bo ja to wiem i wiem że to nie jest przyjaźń to tylko no po prostu jesteśmy tylko koleżankami. :c
ona - ale jesteś i będziesz wszystkim jeśli nie to odejdę.
ja no se. - przyjaciółka nie odeszłaby , była by ciągle a ty , ty po prostu odejdziesz. ?
ona - tak , tak po prostu.
ja - to spierdalaj , tylko namieszłaś mi w głowie.
ona - aha. jeśli możesz zadzwoń jutro pogadamy jak ochłoniesz.
ja .- kurwa jak ty możesz. :c
na tym skończyła się ta niby wielka przyjaźń
osoby które są nam ważne szybko odchodzą c`nie.?
myślę sobie że nie da się osoby zastąpić...
nie ma takiej samej jak ta która była ważna.
więc trudno odeszła , ból i tyle :c
nie radzę se już no kurwa :c
niekiedy mam myśli takie jak :
ciekawe jak by było jak by mnie nie było
odpowiadam sobie .. że pewnie fajnie jedna osoba mniej.
ale jak narazie kurwa będę tu i nie mam zamiaru z tond odejść.
będę tu kurwa słyszysz i będę tym twoim jebanym koszmarem,!
kocham cię .
najmocniej
tego nie da się opisać
oddam za ciebie wszystko
kocham cię tak mocno że oddałabym wszystko co mam
tak po prostu wszystko :c