No więc dawno mnie tu nie było .. wyszło jak wyszło; D
pamięta mnie jakaś pała tutaj ? :d nie no dobra nie dramatyzujmy znowu niedawno tu byłam.
Ogólnie co u mnie? jeszcze przed niedzielą napisałabym że jest lajtowo i wgl że lepiej być nie może ale po incydencie 02.02 mogę
powiedzieć że to kolejna data do kalendarza w mojej pamięci.. I tak wiem że dla niektórych to może być śmieszne i idiotyczne że ja ciągle tylko o tym że mi Kot zdechł ale to nie jest ani śmieszne ani zabawne dla mnie. Była to chyba jedno z najważniejszych dla mnie zwierząt a przez 9 lat można się do zwierzaka przywiązać :> tym bardziej że miałam ją od 2 kl pdst no i nawet kiedy ja byłam 1 raz nad morzem ona była ze mną.. ale no bywa.. trzeba żyć dalej. :D Jak widać na zdj wróciłam do czarnych włosów. Jednak to jest kolor w którym się zakochałam.
Potem może coś napiszę :) teraz nie mam czasu ;D
ZAPRASZAM :