jesteśmy żółci żeby nie być czerwoni.
to tyle o zdjęciu
życie mnie zaskakuje
tak ogólnie można to
podsumować.
kocham pekape
za jego odwołany pociąg
przez który [a właściwie
przez którego brak]
człowiek nie może pojechać
na egzamin. <3 <3 <3
mam nowe zwierzątko.
a nawet kilka... milionów.
paciorkowiec, który
zagościł w moim gardle
czuje się tam doskonale
i wcale mu nie przeszkadza
ani antybiotyk ani gorąca
herbata.
nazwę go [ich? je? onych?]
radzikrepka tudzież myścibródka.
________________
ja rozumiem , że można mieć
jakieś zboczenia.
ja wiem , że różnych ludzi
różne rzeczy kręcą...
ale , żeby wstać o 7 rano
umyć naczynia i pójść spać
dalej o.O
tego to już nie rozumiem.
________________
juwenalia tegoroczne jakie
nam funduje POZnan* są
jakby to powiedzieć...
nędzne i żałosne.
no to tyle.