A więc, wakacje się praktycznie skończyły.
szkoda.
Tak cholernie nie chce wracać do szkoły.
Jak pomyślę o codziennym wstawaniu o 6 to mi słabo.
Ale niestety wszystko co dobre się kończy i trzeba spiąć tyłek i dać rade.
Wczorajsze żegnanie wakacji. W sumie było dobrze.
Spotkanie tylu ludzi, których nie widziałam ponad 2 lata albo i dłużej.. szaleństwo.
Wakacje zaliczam do udanych. Bardzobardzo dobre koncerty,
najlepszy obóz i ludzie, miliony wspomnień, jak zawsze
i moja wredota, która widnieje na zdjęciu <33
Klaudia Ch. przesada max nie widzieć się pół wakacji, nie sądzisz?
TRZEBA NADROBIĆ!!
Tylko jeszcze nie wiem jak i kiedy ale ciiiichutko xd
święto kościelne było xd czekamy na kolejne. <333