Były woskowe figury, była wycieczka do Niemiec, i codziennie na obiad pyszne ryby morskie ( mniam...:) . Było stanowczo za długie opalanie i skakanie przez fale morskie. Były gry w cyber coś tam, bicie rekordów na maszynach, głupie zakłady podczas gry w kenta i tysiąca. Były zachody słońca, spożywanie alkoholu w nocnej scenerii na zimnym piasku i przy szumie fal...Były szalone dancowania na imprezach plażowych, darmowe drinki za najlepsze pląsy:D i było jeszcze wiele ...wiele do opowiedzenia...i tak szkoda że już po...po pobycie w Międzyzdrojach i prawie po wakacjach...