Heloł eMTiVi! Łelkam tu maj krib!
Tiaa, to właśnie jest ta wielogwiazdkowa superchawira w której mieszkam. Ostatnio mały remoncik, wiecie, moda na eko-materiał weszła, trzeba płynąć z prądem, hehe.
Wakacji ciąg dalszy. Sierpień. Aaach. Jeszcze miesiąc. Cały miesiąc. A może to tylko miesiąc...? Zależy, jak go wykorzystamy. Nadzieja jest, ale czy będzie tak, jak sobie życzymy, przekonamy się niebawem. (uuu, coś mi dziś w głowie za bardzo wieje chłodem, melancholia taka...)
Głowa do góry, lato trwa! Bawmy się, śmiejmy i wypoczywajmy przed kolejnym pełnym wytężonej pracy (sam nie wierzę w to co piszę, hehe...) rokiem.
Gorące pozdrowienia dla wszystkich ludzi dobrej myśli!
Peace!
Aha, jeszcze tradycyjnie trochę z muzyki... Utworek napadł mnie ostatnio i nie chce puścić, naprawdę skłania do myślenia... (tym razem po polsku bo były skargi...)
Varius Manx Pocałuj Noc
Spróbuj choć raz odsłonić twarz
I spojrzeć prosto w słońce,
Zachwycić się po prostu tak
I wzruszyć jak najmocniej!
Nie bój się bać, gdy chcesz to płacz,
Idź szukać wiatru w polu!
Pocałuj noc w najwyższą z gwiazd...
Zapomnij się i... tańcz...