Świeta były , ale jakoś specjalnie ich nie odczułam.
Prezenty chociaż zajebiste, wiec jutro podbijamy sklepy!
A ja nadal trwam w tym czymś i nie mam pojecia co to jest.
Życie na prawdę jest bardziej skąplikowane niż myślałam
Ale doszłam do wniosku, że nie będę narzekać, w końcu kiedyś było gorzej.
Cały czas jednak czekam na ten dzień , kiedy będzie tak zajebiście , że poplaczę się ze szczęścia !
"Pragnę Twojego towarzystwa zbyt mocno, by słuchać głosu rozsądku."