niecodziennie.
bardzo podobał mi się dzisiejszy dzień. zwłaszcza jego końcówka :3 jestem pewna wszystkiego, co powiedziałam. zresztą, nie musiałam tego robić - w głębi siebie dobrze wiesz, co czuję. w środę dyskoteka i dzisiaj próbowałam ogarnąć trochę utwory. na co postawić? dubstep, dancehall czy maxpop? chyba to ostatnie, bo nie widzę pierwszaków ruszających się do prawdziwej, klubowej muzyki. trudno. ajajaj, tak baaaardzo mi się marzy gitara, na święta. niestety teraz mogę co najwyżej pomarzyć o dobrym wyniku z olimpiady. a to już w tym tygodniu!
chemia mnie woła. nie, nie brzmi zbyt zachęcająco. a muszę... no, przynajmniej powinnam.