zdjęcie jeszcze z Oświęcimia. taa. w chuj zimno było . i jeszcze śnieg i pisanie z Wiką jebniętych sms do Kamila. ahah ;d no i oczywiście nie odbyłoby się bez tradycyjnego śpiewania z Wikusią BOOOOOOMBY ! <3
jest strasznie źle. cały dzień po lekarzach. jeszcze w dodatku dzisiaj rano się przeraziłam w chuj. ale jak to mówi Goryl ` ciocia bedzie dobrze :* . mam dość lekarzy ;] .
a i podpisuję się pod notką Fruzi. <3 :) !
do reggae trzeba dorosnąć, a nie słuchać tego, bo jest na czasie. ; )
S. <3
a co do komentarza pod zdjęciem pogratuluję Tobie mądrości Bartku . czy jak ty się tam nazywasz. nie wiesz nic o tym, więc się nie wtrącaj . ;-)