UWAGA UWAGA
Sprawa wygląda w następujący sposób:
Od jakiegoś czasu mieszkam za granicą i moim psem zajmował się ojciec, jednak potoczyło się tak, że też musi wyjechać.
Szukam nowego domu dla tego psiaka -Megi- suczka, ma 11 lat, jednak po zachowaniu tego nie widać, jest żwawa i ma w sobie jeszcze bardzo dużo życia ( ale rozpierduchy nie robi). Zdjęcie ma około 2 lata, ale jakoś specjalnie to się nie zmieniła
Jest kochana, podaje łapki, reaguje na niektóre komendy i magiczne zaklęcia
Pytajcie ogarniętych znajomych, róbcie cokolwiek.
Jakby ktoś miał jakieś wątpliwości itp., mogę przesyłać pieniądze na karmę.
Dziękuję za uwagę i ewentualne zainteresowanie się sprawą.