photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 27 WRZEŚNIA 2015

2

Znów nie mogłam zasnąć, jednak w przeciwnieństwie do większości, nie wmawiałam sobie, że to bezsenność. Ciemno, pusto, byłam w pokoju sama. Przez uchylone okno słychać co chwilę szum przejeżdżających samochodów. Światło latarni ulicznej prześwitywało lekko przez ciemne zasłony. Poza tym zarysem okna nie było widać nic.

Lubię taką samotność, byłoby całkiem przyjemnie gdyby nie świadomość, że po raz kolejny zawiodłam się na nim.

Poduszka była coraz bardziej mokra od łez i to jedyna rzecz, którz burzyła mój nocny spokój.

Nie miałam ci za złe, że znowu skłamałeś, powinnam już do tego przywyknąć. Miałam ci za złe, że zmarnowałam na rozmyślania o tobie i na płacz kolejną noc, która mogła być piękna.

To wcale nie bezsenność.

 

 

 

 

 

 

 

Foto: http://poachedmag.com/2013/04/04/sleeping-alone/

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika persea.