photoblog.pl
Załóż konto

Dzień dobry :) czy ktoś tu jeszcze do mnie zagląda? :) 

 

Co u nas? Nie było mnie masę czasu. Wakację minęły w okamgnieniu, już drugi raz byliśmy nad morzem z Leną. Mimo tego co widać na zdjęciu pogoda przez większość tygodnia była naprawdę super, pierwszy raz tak naprawdę plażowałam nad polskim morzem. A wakacje z dwulatkiem są o niebo lepsze niż z roczniakiem, nawet mimo tego osławionego buntu dwulatka. Nie jest łatwo, nasza córka ma charakterek ale dużo łatwiej jest się z nią dogadać niż jeszcze rok temu. I w końcu ma włosy! Całkiem sporo i ciągle rosną ;) 

 

W sierpniu Lena skończyła dwa lata. Był tort ze świnką Peppą i prezenty :) od tego czasu rozkręciła się z mówieniem, porzuciłyśmy także pampersy ku uciesze babci. Od środy raz w tygodniu będziemy uczęszczać na zajęcia ogólnorozwojowe wspólnie. Taka namiastka przedszkola, do którego na razie nie mam zamiaru jej zapisywać. Mam nadzieję, że to otworzy ją na ludzi i inne dzieci :) 

 

We wrześniu także kolejne ważne daty. Nasza trzecia rocznica ślubu i moje 26 urodziny. Dwudzieste szóste to już brzmi nieco strasznie :) Kiedyś mega dużo pisałam tu o moim związku. Wiecie, że czasem gdy mamy gorszy czas to wracam do tych wpisów? Bardzo dużo mi to daje, przypominam sobie wtedy wszystko, co w tym moim wtedy jeszcze nie mężu kochałam. Po 8 latach razem, 3 latach wspólnego mieszkania łatwo o tym zapomnień. Czasem mam wrażenie, że wspólne mieszkanie wyzwala w nas najgorsze cechy :D Ale nie poddajemy się. Oprócz miłości staramy się nadal lubić. A czasem chociażby nie wkurzać ;) Tak po prostu.

 

Po powrocie z wakacji postanowiłam coś w swoim życiu zmienić. Póki co nie mam możliwości do powrotu do pracy na etat, za czym wcale nie tęsknie, za to od zawsze marzyłam o własnej działalności. Kupiłam farby, założyłam stronę. Możecie mnie znaleźć na facebooku pod nazwą Zielenią Malowane i na Instagramie, gdzie jestem dużo aktywniejsza @zieleniamalowane. W końcu robię to co kocham, maluję akwarele i mam coraz więcej zamówień. Uwierzcie, że każde jedno zamówienie to jak potężny podmuch wiatru w moje skrzydła. Trzymajcie kciuki za mnie bo planów na rozszerzenie działalności mam wiele! :) 

 

Napisałam dużo więcej, niż początkowo zamierzałam. Proszę, jeśli ktoś z moich dawnych czytelników natknął się na ten wpis, zostawcie ślad :) Byłoby mi bardzo miło :) 

 

Dodane 14 WRZEŚNIA 2018 , exif
3939
Photoblog.PRO patusiax395 Super zdjęcie :)
03/11/2019 20:20:36
martuuuula15 Śliczne dziewczynki :) jejku ale duża lalunia :) pamiętam jeszcze jak miałaś w brzuszku ją :) bo obserwuje dłuugo :) Życzę powodzenia w tym co robisz i kochasz :*
03/11/2018 19:10:27
~ania Czy bedziesz prowadzila swojego poprzedniego insta?:)
01/10/2018 16:48:11
perhaps26 Mam nowego :) @maly_bialy_domek
01/10/2018 18:42:56

totylkomartusia Myślę, że chyba nie muszę pisać, że wpadam tu
co jakiś czas sprawdzić czy jednak
nie natchnęło Cię na parę słów i przemyśleń.


Kiedyś nawet przeczytałam wszystkie Twoje wpisy od pierwszego,
(uroki "odpoczywania" w czasie ciąży).
Czasem fajnie jest przypomnieć sobie jakie emocje
Nam towarzyszyły w danym momencie lub zakręcie życia,
lub za co cenimy sobie tę drugą osobę.
Ja co prawda wszystkie wpisy ostatnio skasowałam,
ale przez to, że photoblog dość często świruje
przy dodawaniu wpisów, to zawsze zanim dodam wpis,
piszę sobie go w jakimś edytorze bądź notatniku,
co za tym idzie wszystko to co kiedyś wylądowało na moim blogu
mam na dysku swojego laptopa. Co prawda laptop niedawno
po prawie 10 latach użytkowania odmówił posłuszeństwa,
ale dysk jeszcze działa i mam go teraz w awaryjnym domowym notebooku.


Czasem żałuje, że zawsze miałam słomiany zapał
i jednak brakowało mi systematyczności w pisaniu ręcznie pamiętnika.
PS. Jak metryczka do Nas dotrze [co zapewne nastąpi w poniedziałek]
mogę się nią pochwalić tu na Photoblogu?
15/09/2018 15:35:12
perhaps26 A pisałaś kiedykolwiek pamiętnik? :) Ja od 8 r.z do 18tego ale najbardziej intensywny czas to czas gimnazjum, mam w sumie zapisane 6 zeszytów, mam mega sentyment i chyba nigdy ich nie zniszczę :)
15/09/2018 23:56:19
perhaps26 A pochwalić się oczywiście możesz, będzie mi bardzo bardzo miło :)
15/09/2018 23:56:38
totylkomartusia Pisałam i też gdzieś są, ale niestety byłam mało systematyczna w ich prowadzeniu.
24/09/2018 10:13:22

~inezz18 Że też się nie buntuje przed kucykami itd. Moja póki co piszczy. Oby Jej się zmieniło bo jak to dziewczynka i nie móc robić takich słodkich kucykow.
Fajnie że z roku na rok mimo że więcej potrzeb to łatwiejsza komunikacja i łatwiej wszystko z dzieckiem się robi :) to pocieszające.
Tak 26 to już tak blisko ta 30. Znam to :D ale cóż czasu nie zatrzymamy a wyglądamy i tak na max 20 ;)
Wspólne życie to najtrudniejsze co może być...
18/09/2018 21:43:19
perhaps26 nie jest łatwo uczesać jej włosy :D ale jakoś tak się dogadałyśmy, że na wyjścia (dalej niż do ogrodu) musi mieć uczesaną kitkę i koniec kropka i się tego trzyma, za to jak wróćimy do domu to pierwsze co robi to ściąga buty a potem gumki z włosów ;)
18/09/2018 23:12:47
inezz18 Haha
19/09/2018 22:39:13

butitloveme95xd jestem jestem :) brakuje tu Ciebie :)
15/09/2018 18:41:17
perhaps26 Ojej dziękuję :*
15/09/2018 23:56:54

Photoblog.PRO kasiamisiek ja czytałam twojego bloga od przygotowań do ślubu , po zdjęcia w ciąży aż do teraz :)
14/09/2018 22:59:31
perhaps26 Miło mi :*
15/09/2018 14:26:21

angelstreet Jestem,jestem :).
14/09/2018 23:27:38
perhaps26 Cieszę się :*
15/09/2018 14:24:45

13December Mi bardzo ale to bardzo brakuje tutaj Twoich wpisów. Duża dziewczyna już z Leny:)
14/09/2018 22:36:34
perhaps26 Jeju jak mi się przykro zrobiło :( bo zaczęłam czytać starsze własne wpisy i zaczęłam żałować, że nie mam już takiego pamiętnika który przeczytam za x lat. Ale straciłam chyba serce do tego miejsca, które tworzyli ludzie, których też już nie ma
14/09/2018 22:38:38