Hahaha, trafione w punkt :D

ZAKOCHAŁAM SIĘ! Mój obiekt westchneiń ma dokładnie 8 dni i najsłodszy nieswiadomy jeszcze uśmiech na świecie <3 Nie przeszkadza mi jego brzuszek ani chomicze poliki, nawet ten tworzący się juz drugi podbródek. Jest IDEALNY <3 Po prostu mój ideał :) :)

Z chęcia wstawiłabym Wam tutaj jego zdjecia, ale szczerze? Teraz jakoś mam opory przed wrzucaniem zdjęc Malchów, ogólnie chyba usune wszystko z instagrama :P Ostatnio wrzuciłam tam filmik jak sie P. usmiecha, to było takie urocze, miałam nawet dwa podejscia, ale stwierdziłam, że nie. Po prostu. Miejscem na jego zdjecia jest rodzinny album, a nie portal społecznościowy. A zdjęć mam mnóstwo :D Jest taki śliczny, najpiekniejszy noworodek na tej ziemi :) Moje słoneczko najpiekniejsze :*

Czekam aż wstanie i dam mu jeść. Je na raty, norma..Budzi sie, je, zasypia, budzi sie, je, zasypia...i tak w kółko :P Będzie mały grubasek bo to co powinien przytyć w tydzień przytył w dzień, haha :D Połowa ciuszków jest za mała :P Mój olbrzymek :)

Dzieci są wspaniałe i są cudem, naprawdę :)

Aha! Już nauczyłam sie i przebierac i ubierać, mogłabym nawet kąpać, ale nie chce :D Bo sie boje, haha :D Ale ogólnie wszystko umiem elegancko :D Moge się brać za swoje, haha :D

Oki, Królewicz sie budzi, ciotka polka idzie nakarmić :D

Chce jakąs zmiane, ale nie wiem co..Chodzi mi o włosy. Na odrost patrzeć nie moge :( A dzisiaj bratowej farbuje.