Precz szatanie! ;]

Ela, Szymszonka i Julia

mają zaszczyt przedstawić, wiersz stworzony dzisiaj w szkole.

o bajecznym tytule 'Precz szatanie!'

Piękny był ten dzień,
Dopóki nie zobaczyłam Cię.
Przysłoniłaś mi słońce całe,
Bez ciebie dni są wspaniałe.
Zatruwasz mi powietrze,
Chodzisz  w dziurawym swetrze.
Gdy Cię widzę, mam odruch wymiotny.
Przy Tobie człowiek czuje się samotny,
gdy Cię widzi jest zdołowany,
a mózg masz lekko zorany.
Gdy odchodzisz mam pustą lodówkę,
Zacierzarz, kiedy widzisz złotówkę.
Wysyłam wagonik o treści "pomocy"
Przez Ciebie nie mogę spać w nocy.
Gdy zasypiam mam ciągle koszmary,
Fundujemy ci z CARITASU dary.
"Dzieci mówili" powtarzasz wciąż,
Widzisz makaron i krzyczysz "wąż"!
Od ojca i matki dostajesz lanie,
Krótko zsumując:   

                                  PRECZ SZATANIE!