Sesja, sesja... każdy tak się nią przejmuje a mi zostały 2 ciężkie egzaminy.
Mam tyle wolnego czasu, że nie mam co z nim robić. Poszłabym na jakiś kurs, staż... cokolwiek.
Dzisiaj kolejny mecz= duuże emocje. A ja znowu zaczęłam ćwiczyć moje wyzwanie trwa już 15 dni!
Zdjęcie jeszcze ze Świnoujścia :)