photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 9 LUTEGO 2016

Czuję się dziwnie...

 

Tydzień nie widziałam się z chłopakiem i wiecie co?

Dobrze mi z tym.

Nie tęknię.

 

Drażni mnie to, jak rodzice wchodzą do pokoju.

Chcę być sama.

Mam ochotę zakluczyć drzwi, ale uznaliby mnie za wariatkę.

Zresztą kiedyś musiałabym wyjść, chociażby do toalety.

 

Problemy ze snem nasilają się,

a ja nadal nie mogę znaleźć psychiatry...

 

Nie mam siły.

 

Tak bardzo chciałabym umrzeć.

Nie istnieć.

Ba, nigdy się nie narodzić...

Komentarze

ocelot Też mnie denerwuje, kiedy ktoś wchodzi do mojego pokoju. A średnio co godzinę to się zdarza.
11/02/2016 12:33:45
perfectionisthin Aż tak często, dlaczego?
12/02/2016 12:04:11
ocelot Caly czas slysze csy chce cos do jedzenia albi do picia, czy sie ucze, albo zebym cos zrobila. Zmywarke, zamiatanie, smieci, psa, okna, sklep itd.
12/02/2016 12:14:26
perfectionisthin U mnie jest podobnie np. zawsze, jak matka rozmawia przez telefon to włazi do mojego pokoju, nie wiedząc czemu, albo wchodzi i czepia się, że nie zasłoniłam rolety. Ach, z rodziną najlepiej na zdjęciu...
12/02/2016 12:24:07
myeternallife ja się faszeruję tabletkami na sen...
09/02/2016 17:31:06
perfectionisthin Ja niestety nie mam żadnych, próbowałam tych z apteki, bez recepty rzadko które pomagały, a jak już to przez kilka dni...
10/02/2016 11:30:55
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika perfectionisthin.